wtorek, 1 lutego 2022

Cykl na blogu „CultureZone”: „W MUZYCZNĄ PODRÓŻ W CZASIE”


Vorrei dare il benvenuto a tutti al prossimo episodio della serie „IN UN VIAGGIO MUSICALE NEL TEMPO”. Nelle puntate precedenti siamo tornati due volte agli anni 90, questa volta vi invito agli anni 00. Nella puntata di oggi parleremo dell'album di Eros Ramazzotti intitolato "STILELIBERO". Invito. 

A po polsku: witam wszystkich w kolejnym odcinku cyklu „W muzyczną podróż w czasie”, w którym omówimy tym razem wydaną w 2000 roku płytę Erosa Ramazzottiego „STILELIBERO”. Zaczynamy.


HISTORIA POWSTANIA PŁYTY

Stileliberoto tytuł ósmego albumu w karierze Erosa Ramazzottiego. Piosenkarz miał wtedy w swoim dorobku hit „Cose della vita” z płyty „Tutte Stories” z 1993 roku (słynna wersja nagrana w duecie z Tiną Turner powstała kilka lat później…), a także „Più bella cosa” z albumu „Dove c'è musica” z 1996 roku. Praca nad nowym krążkiem przebiegała wyjątkowo w nerwowej atmosferze. Wszystko odbywało się jakby bez gotowego zawczasu planu. Jak przyznał sam Ramazotti, album był „tworzony w pośpiechu”.

Miarą tego niech będą okoliczności, w jakich album powstawał. Nagrania odbywały się w różnych studiach w Londynie, USA i we Włoszech. Ramazzotti osobiście odpowiadał za produkcję nowej płyty, a współpracowali z nim najlepsi muzyczni producenci, jak Celso Valli, Rick Nowels, czy Claudio Guidetti.

Płyta pierwotnie miała być wydana wiosną 2001 roku, jednak zdecydowano się zmienić datę na jesień 2000 roku. Krytykowano później tą decyzję, widząc w tym przedświąteczny marketing; tak naprawdę chodziło o to, by nie robić konkurencji dla innego włoskiego piosenkarza, Gianni Morandiego.

Album zebrał mieszane recenzje: jedni krytycy uważali, że „Stilelibero” nie wnosi w dyskografii Ramazzottiego nic nowego, drudzy chwalili za jedne z najlepszych utworów w dorobku włoskiego piosenkarza.


ZAWARTOŚĆ PŁYTY

W założeniu Ramazzottiego, album miał opowiadać o tym, co w życiu było najważniejsze i o co naprawdę warto było dbać. Krążek opowiada o życiu na różne sposoby i w każdym z nich brzmi równie przekonująco.

Słychać to już w pierwszym przeboju, który promował płytę: „Fuoco nel fuoco” (nr 2). Najbardziej znana piosenka z płyty, nagrana w duecie z Cher „Più che puoi” (nr 6), to rodzaj hymnu do życia. Z kolei w utworze „Improvvisa luce ad est” (nr 9) powstał we współpracy z Lorenzo Cherubinim, który pracował nad tekstem. Piosenka została oceniona jako „historia kogoś, kogo opuściła jego dziewczyna” i zarazem „kroniką pierwszego dnia bez ukochanej”.

Nawiązując do tytułu „Stilelibero”, Ramazzotti deklarował również, że album „to bogate dzieło, w którym każda piosenka ujawnia szczególną muzyczną atmosferę, w której śpiew, dźwięki i słowa osadzone są cierpliwą pracą i w wyjątkowy sposób. Stylowo i swobodnie. Rzeczywiście wolny styl ».


PREMIERA PŁYTY

Mimo zróżnicowanych opinii na jej temat, płyta odniosła komercyjny sukces. Największy sukces odniosła w Belgii, Grecji i Szwajcarii, gdzie zajęła 1. miejsce na listach albumów. Także w Austrii i Francji krążek sprzedał się doskonale. We Włoszech, z kolei, zajmował 2 miejsce na liście najlepszych albumów. Zdobyła również wiele muzycznych nagród. W ten sposób kariera Erosa Ramazzottiego nie zachwiała się, a wręcz przeciwnie: rozwinęła się w najlepsze.


Link:

https://www.youtube.com/playlist?list=PLsy1gV2WorsS92OxNbxrFCgHxFhYAcM-F

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz