poniedziałek, 22 lipca 2024

Cykl na blogu „CultureZone”: „ALEJA GWIAZD POPKULTURY”


ROLAND EMMERICH : EPICKIE ŁUBUDU


Cześć wszystkim. Od ostatniego piątku na platformie Amazon Prime Video dostępny jest serial „Those about the die” wyprodukowany i częściowo wyreżyserowany przez Rolanda Emmericha. W związku z tym w tym odcinku „Alei Gwiazd Popkultury” przybliżę sylwetkę twórcy takich hitów jak „Dzień niepodległości”, czy „Gwiezdne wrota”.


MŁODOŚĆ

Roland Emmerich urodził się w Stuttgarcie w Niemczech Zachodnich i dorastał w pobliskim mieście Sindelfingen.  W młodości dużo podróżował po Europie i Ameryce Północnej na wakacjach finansowanych przez jego ojca, Hansa, zamożnego założyciela firmy produkującej maszyny ogrodnicze. 

W 1977 roku rozpoczął studia na Uniwersytecie Telewizji i Filmu w Monachium z zamiarem podjęcia studiów w kierunku scenografa. Po obejrzeniu „Gwiezdnych Wojen” zdecydował się zapisać do szkolnego programu reżyserskiego.


KARIERA

Początkowo realizował filmy w rodzinnych Niemczech. W 1981 r., w ramach pracy dyplomowej musiał stworzyć film krótkometrażowy. Napisał i wyreżyserował pełnometrażowy film fabularny „Zasada Arki Noego”, który został pokazany jako film otwierający 34. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie w 1984 r. W 1985 roku wraz ze swoją siostrą, producentką Ute Emmerich, założył Centropolis Film Productions (obecnie Centropolis Entertainment) i wyreżyserował swój debiutancki film pełnometrażowy, film fantasy zatytułowany „JOEY”. 

Następnie wyreżyserował komedię „Hollywood-Monster” z 1987 r. i film science-fiction „Moon 44” z 1990 r. W kinach zostały one wyemitowane jedynie w jego rodzinnym kraju i w jego pobliżu, chociaż Emmerich nakręcił je po angielsku i przeciwstawił się konwencjonalnemu niemieckiemu stylowi, próbując przemówić do odbiorców. Doprowadziło to później do wypuszczenia „Moon 44” bezpośrednio na wideo w USA na początku 1991 roku. „Joey” i „Hollywood-Monster” w końcu doczekali się także domowych wydań wideo w USA (odpowiednio jako Making Contact i Ghost Chase), gdy Emmerich zyskał większe znaczenie w USA.

W końcu upomniało się o niego Hollywood. Emmerich, jak wielu imigrantów zza Oceanu, przybył do Stanów Zjednoczonych z ambitnymi planami: w jego przypadku, by nakręcić niezapomniane widowiska. Z początku miał wyreżyserować film „Isobar”, jednak producent filmowy Dean Devlin zaproponował mu inny tytuł: „UNIWERSALNEGO ŻOŁNIERZA” z ówczesnymi gwiazdami kina akcji: Jean-Claudem van Dammem i Dolphem Lundgrenem w rolach głównych. Film odniósł sukces mimo umiarkowanie pozytywnych recenzji i zapoczątkował serię filmów science fiction o cyborgach współpracujących z rządowym wojskiem. Emmerich z kolei kontynuował dobrą passę zza Oceanem. 

Dwa lata po „Uniwersalnym żołnierzu” zrealizował „GWIEZDNE WROTA” z Kurtem Russellem. Zmiażdżony przez ówczesną krytykę za nadmierny eskapizm (wynikający za pewne ze zbytniej inspiracji książkami pseudonaukowca Ericha von Danikena), z czasem zyskał miano filmu kultowego. Jeszcze większym powodzeniem cieszył się kolejny film Emmericha: widowiskowy „DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI”. Dobra passa zakończyła się w 1998 roku, kiedy Emmerich nakręcił swój najgorszy film - hollywoodzki remake „GODZILLI”, którego nie uratowali ani Matthew Broderick, ani nawet Jean Reno.


STYL

Już w tych pierwszych filmach dał się poznać charakterystyczny styl reżyserii Emmericha: filmy przez niego nakręcone cechują się widowiskowością, choć niekiedy okupowane są eskapizmem i całkowitym pozbawieniem sensu. Emmerich ma również w zwyczaju sięgać po wybrane materiały źródłowe (niekiedy wątpliwej wiarygodności, patrz: twórczość von Danikena), które w mniejszym, lub większym stopniu mają go inspirować przy pisaniu scenariusza.


PÓŹNIEJSZE FILMY

U progu nowego tysiąclecia Emmerich kojarzący się z kosmitami, podróżami międzyplanetarnymi i epickimi wybuchami zaskoczył wszystkich historycznym freskiem z okresu wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. „PATRIOTA” z Melem Gibsonem i Heathem Ledgerem, choć pozornie wydaje się najmniej emmerichowski z dotychczasowych filmów, posiada jednak jedną cechę łączącą go chociażby z „Dniem niepodległości”: patos. Mimo podniosłego tonu, film był przebojem w box office. Cztery lata później reżyser nakręcił swój najlepszy, z kolei, film w karierze: widowiskowy i nie tak głupi jak większość jego filmów „POJUTRZE” (2004) przewidujący nadejście drugiej epoki lodowcowej. I to tylko po to, by w 2008 roku nakręcić kolejny absurdalny film w karierze: „10.000 BC: PREHISTORYCZNĄ LEGENDĘ”, teoretycznie osadzoną w czasach pradawnych, chociaż mieszającą różne epoki prehistoryczne. W 2006 roku Emmerich dokonał coming outu i dał się poznać jako aktywista na rzecz osób LGBT. W 2009 roku miał gotowy już kolejny film, tym razem przewidujący nadejście końca świata, choć obecnie już raczej nieaktualny: „2012”.

W 2011 roku w filmie „ANONYMUS” Emmerich próbował, przy użyciu książek potwierdzających różne teorie na ten temat, podważyć wiarygodność autorstwa szekspirowskich dramatów bardowi ze Stratfordu, którego w filmie ukazał jedynie jako teatralnego aktora (z filmu wynika, że „Romea i Julię”, „Hamleta”, „Makbeta”, czy „Króla Leara” napisał hrabia Edward de Vere). Po nakręceniu w 2013 roku thrillera „ŚWIAT W PŁOMIENIACH”, passa Emmericha ponownie zaczęła gwałtownie spadać. Nakręcony w 2015 roku „Stonewall” okazał się klapą. Nie powiódł się również powrót do uniwersum „Dnia niepodległości”, którego sequel z 2016 roku okazał się porażką i przekreślił szanse na nakręcenie planowanej trzeciej części. Również widowisko „Midway” z 2019 roku nie zawojowało box officem. A absurdalnego do granic możliwości „Moonfall” z 2022 roku należałoby przemilczeć. Jego najnowsza produkcja to osadzony w czasach cesarza Wespazjana serial historyczny „THOSE ABOUT TO DIE”. 


Mimo ostatnich bolesnych wpadek, Rolanda Emmericha należy docenić za umiejętność realizacji widowiskowych produkcji. I to pomimo tego, że nierzadko były na bakier z logiką. Jeśli jednak przymknie się oko na największe absurdy tych produkcji (np. potraktuje się „10.000 BC” jako film fantasy osadzony w quasi prehistorycznych czasach), to czas spędzony podczas ich oglądania nie powinien być zmarnowany.


link: https://www.filmweb.pl/person/Roland+Emmerich-170

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz