czwartek, 10 października 2024

Cykl na blogu „CultureZone”: „UBÓSTWIANA ÓSEMKA”


Cześć wszystkim. W kolejnym rankingu pochylę się nad twórczością pierwszej damy brytyjskiego kina. Przed grubo ponad tygodniem pożegnaliśmy MAGGIE SMITH, która pozostawiła po sobie wiele niezapomnianych ról. Oto lista najbardziej pamiętnych. Zaczynamy.


8, ciotka Betsy Trotwood [„David Copperfield”, reż. Simon Curtis]

Tylko angielska gwiazda ekranu może w pełni oddać charakter postaci z angielskiej literatury. Wiem, że to co napisałem brzmi banalnie, jednak w pełni oddaje postać córki Trotwood, w którą w  adaptacji „Davida Copperfielda” wcieliła się Maggie Smith. Bohaterowie książek Dickensa, nawet tych poważniejszych, posiadają pewien humorystyczny rys, a aktorce bezbłędnie udało się oddać przerysowany charakter przyszywanej ciotki małego Davida. Była to też pierwsza okazja, by u boku aktorki wykazał się także przyszły Harry Potter, czyli Daniel Radcliffe.


Już we wcześniejszej swojej karierze Maggie Smith udało się wykreować wyraziste postaci rodem z angielskiej literatury. Dowód na miejscu 7.


7, miss Bowers [„Śmierć na Nilu”, reż. Guy Hamilton]

Uczestniczka luksusowego rejsu po Nilu, znajdująca się w kręgu podejrzanych o zamordowanie młodej arystokratki to kolejny, tym razem wcześniejszy dowód na to, jak doskonale Maggie Smith rozumiała bohaterów brytyjskiej literatury. Miss Bowers w jej interpretacji to klasyczna postać z rasowego kryminału, osoba skrywająca wiele tajemnic i przez to trudna do rozgryzienia, nawet dla tak błyskotliwego detektywa, jak małego Belga, Herkulesa Poirot. Do tego zagrana z klasą przez damę brytyjskiego kina.


W pewnym sensie nawiązaniem do postaci z klasycznych brytyjskich powieści jest bohaterka Smith z miejsca 6. 


6, Wendy Darling [„Hook”, reż. Steven Spielberg]

Film Stevena Spielberga to wariacja na temat „Piotrusia Pana” Jamesa Matthew Barry’ego. Co by było, gdyby Piotruś dorósł, opuścił Nibylandię i założył rodzinę. W efekcie wszyscy jego bliscy, z którymi zaprzyjaźnił się w utworze Barry’ego sami by dorośli. Nie inaczej jest w przypadku Wendy, która w oryginale była rezolutną dziewczynką, tu zaś jest starszą panią, której jednak rezolutności nie zabrakło. Rola Smith jest krótka, ale zapada w pamięć. Ponownie spotkanie dwójki dorosłych już przyjaciół okaże się początkiem kolejnej pięknej przygody.


Maggie Smith błyszczała również w wysokobudżetowych produkcjach za ciężarówki dolarów. Jedną z takich produkcji jest „Clash of the Titans” z 2010 roku w reżyserii Louisa Letteriera.


5, Tetyda [„Zmierzch Tytanów”, reż. Desmond Davies]

Celowe przejęzyczenie. Być może Maggie Smith wykazałaby się jakimś gościnnym występem w remake’u klasyka Desmonda Daviesa z mistrzowskimi efektami Raya Harryhausena. Ale my tu mówimy o oryginale, w którym Maggie Smith zagrała zimną, wręcz posagową Tetydę. Zagrana przez nią mityczna bogini to postać złakniona zemsty za zniewagę, która spotkała jej syna, wymyślonego na potrzeby filmu Kalibosa i zsyłająca na Kolchidę przerażającego Krakena. Wobec niej bezsilni byli także bogowie na czele z Zeusem granym przez Laurence’a Oliviera.


Prawdziwą gwiazdą wysokobudżetowych produkcji, zaistniałą w masowej wyobraźni, Maggie Smith stała się dzięki roli w adaptacji kultowego cyklu fantasy dla młodzieży.


4, profesor Minerwa McGonagall [seria „Harry Potter”]

Co by nie mówić o Harrym Potterze i fakcie, że wszelkie przewinienia uchodzą mu płazem, można zarówno jemu, jak i pozostałym Gryfonom pozazdrościć takiego opiekuna domu. Profesor Minerwa McGonagall to mądra (imię znamienne, wywodzące się z mitologii), ale też surowa i sprawiedliwa zarazem czarownica, nieprzymykająca oko na najdrobniejsze wpadki podopiecznych. Do tego również nie idąca na żadne kompromisy i naprawdę troszcząca się o uczniów. No i jako animag, profesor McGonagall zapunktowała mi również za to, w jakie zwierzę się zmieniała…


Maggie Smith, jak przystało na damę brytyjskiego ekranu, zapisała się przede wszystkim rolami wyrafinowanych arystokratek. I takie też uplasowały się na podium.


3, Konstancja, księżna Trenthan [„Gosford Park”, reż. Robert Altman]

Obsada filmu Roberta Altmana to prawdziwa aktorska śmietanka towarzyska. Wśród takich gwiazd jak Clive Owen, Helen Mirren, Derek Jacobi, czy Michael Gambon (poźniejszy Albus Dumbledore z sześciu ostatnich filmów o Harrym Potterze), prym wiodła Maggie Smith. Jej księżna Konstancja z Trenthan to bawidamka, uczestniczka wytwornych przyjęć, na których bohaterka spędzała czas plotkując z gośćmi i zajadając się przyrządzanymi specjałami. Kreacja zagrana z klasą, bez której notabene nie byłoby roli, która jeszcze się znajdzie na tej liście.


Maggie Smith wystąpiła w dwóch filmach Agnieszki Holland, ale najbardziej w pamięci zapadła mi ta z adaptacji „Tajemniczego ogrodu” według powieści Francis Hodgson Burnett.


2, mrs Medlock [„Tajemniczy ogród”, reż. Agnieszka Holland]

Pani Medlock, zarządzająca ponurym dworem Misselthwaite Manor, to przedsmak tego, co Maggie Smith miała zaprezentować blisko dekadę później w serii o Harrym Potterze. Tu jednak dochodzi jeszcze hrabiowski sznyt. Opiekunka Mary Lennox z początku jawi się jako dość surowa, ścisłe przestrzegająca zasad kobieta, nieidąca na żadne kompromisy. Wszystko to wiąże się z troską o niepełnosprawnego panicza Colina. Kiedy więc prawda o chorobie chłopca wychodzi na jaw, w finale postać Maggie Smith okazuje dużo serca i wyrozumiałości.


Gdy mówimy jednak o lordowskich kreacjach Maggie Smith, nie można pominąć najwybitniejszej roli w całej karierze brytyjskiej aktorki. Swoje podwoje otworzy nam teraz „Downtown Abbey”.


1, hrabina Violet Crawley [„Downtown Abbey”]

Kreacja w „Downtown Abbey” była dla Maggie Smith wśród produkcji telewizyjnych tym samym, czym jej rola w „Harrym Potterze” wśród kinowych produkcji. Rolą, która dała jej ogólnoświatową rozpoznawalność. Pod wieloma względami była lepsza (i niech mnie nikt nie nazywa mugolem), bo trudno o bardziej hrabiowską postać wykreowaną przez aktorkę (i nie piszę tego przez wzgląd na jej tytuł), którą wszyscy w tytułowym dworze respektują. Hrabina Crawley będąca kwintesencją ról Maggie Smith przyniosła jej Złoty Glob i nagrodę Emmy. 



To był mój ranking najlepszych ról w dorobku Maggie Smith. Które kreacje tej wybitnej brytyjskiej aktorki wam zapisały się w pamięci? Piszcie swoje typy, a my widzimy się za tydzień z nowym rankingiem. Cześć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz