czwartek, 24 października 2024

Cykl na blogu „CultureZone”: „UBÓSTWIANA ÓSEMKA”


Cześć wszystkim. Filmy potrafią wzbudzać kontrowersje, lub wywoływać emocje. Czasem tak bardzo, że ludzie ostentacyjnie opuszczają sale kinowe. W dzisiejszym rankingu przygotowałem listę FILMÓW, W TRAKCIE KTÓRYCH LUDZIE WYCHODZILI Z KIN. Zaczynamy.


8, „Egzorcysta”, reż. William Friedkin [powód opuszczenia kin: przerażenie widzów]

Listę otwiera film najbardziej kojarzony z sytuacjami, kiedy w trakcie seansów widzowie masowo wychodzili z sal kinowych. W tym przypadku nie tyle wychodzili, co z nich wręcz uciekali. Wizja zaprezentowana przez reżysera Williama Friedkina i scenarzysty/autora książki Williama Petera Blatty`ego okazała się zbyt sugestywna dla niczego nie spodziewających się widzów. Legendą już obrosły sytuacje, w których na pokazach odnotowano nie tylko masowe ucieczki, ale i przypadki zawałów serca. Ponoć co po niektórzy pod wpływem filmu nawet się nawracali.


Choć horrory zdominują niniejszy ranking, nie tylko w trakcie ich wyświetlania ludzie potrafili wyjść z sal kinowych. I to nie tylko widzowie. Przykład miał miejsce rok temu na premierze filmu „Oppenheimer”.


7, „Oppenheimer”, reż. Christopher Nolan [powód opuszczenia kin: solidarność ze strajkującymi]

Premiera oscarowego filmu w reż. Christophera Nolana miała miejsce w Stanach Zjednoczonych na krótko przed ogłoszeniem zeszłorocznego strajku scenarzystów. Ekipa filmowa, w tym obsada, miała wystarczająco dużo czasu by udzielić wywiadu dziennikarzom. Gdy tylko zgasły światła w salach kinowych, aktorzy ostentacyjnie opuścili kino, w którym odbywała się premiera filmu, by nie uczestniczyć w tym wydarzeniu. Gest ten miał na celu poparcie ogłoszonego w tym samym czasie strajku scenarzystów. 


Czasem widzowie opuszczali sale kinowe także przez niezrozumienie wówczas przełomowej (szczególnie dla horrorów) technologii.


6, „Blair Witch Project”, reż. Daniel Myrick i Eduardo Sanchez [powód opuszczenia kin: niezrozumiała technika]

Zjawisko found fototage zdobyła renomę zwłaszcza na przełomie lat 90 i 2000, kiedy zaczęto ją stosować w horrorach. Dziś słusznie uważa się, że używano jej by podkreślić „autentyczność” filmu. W końcu found footage to technika stylizująca fikcyjny materiał filmowy na pozostawiony autentyk audiowizualny. Pod koniec lat 90 widzowie nie zdawali sobie jednak z tego spawy i choć już w dniu premiery „Blair Witch Project” zyskał wielu fanów, zdarzali się i tacy widzowie, którzy po prostu wychodzili z sal kinowych nie mogąc znieść tego, co w filmie pokazano.


Siła obrazu ekranowego potrafi być naprawdę przytłaczająca dla widzów, którzy nie zrozumieją, co autor filmu miał na myśli. Przekonał się o tym Darren Aronofsky.


5, „Mother!”, reż. Darren Aronofsky [powód opuszczenia kin: nadmierna metafora i przemoc]

Filmy w reż. Darrena Aronofsky’ego to kino dla widzów o naprawdę mocnych nerwach. Każdy, kto widział chociażby „Requiem dla snu”, przyzna mi rację. W przypadku horroru „Mother!” sprawy zaszły jednak za daleko. Wylewający się z ekranu nadmiar metafor okazał się zbyt przytłaczający dla widzów, którzy w akcie protestu wychodzili z sal kinowych. Do tego wszystkiego doszedł chyba najpowszechniejszy powód wyjścia widzów w trakcie głośnych pokazów filmowych: trudna do zniesienia przemoc. 


Nie tylko przemoc daje się we znaki widzom. Lars von Trier poszedł zdecydowanie o krok dalej w swoim głośnym „Antychryście”.


4, „Antychryst”, reż. Lars von Trier [powód opuszczenia kin: nadmierne sceny erotyczne]

Dreszczowiec von Triera wzbudził kontrowersje z powodu przerostu scen erotycznych na ekranie. Reżyserowi dostało się szczególnie ze strony Kościoła, który już wystosowywał do Duńczyka list z ekskomuniką. Filmy Larsa von Triera (w tym ostatni w jego reżyserii: „Dom, który zbudował Jack”), jak i sama jego osoba nie od dziś wywołują burzę w szklance wody, a widzom trudno jest - że posłużę się tytułem jednego z jego filmów - „przełamać (wzburzone) fale”. Dlatego coś takiego jak opuszczanie sal kinowych to dla reżysera tego kalibru żadne novum.


Podium otwiera jeden z najbardziej przełomowych w obrazie i języku kina filmów, który zebrał w równym stopniu rzesze fanów jak i przeciwników.


3, „Wściekłe psy”, reż. Quentin Tarantino [powód opuszczenia kin: nagminna przemoc i wulgaryzmy]

Już w swoim debiutanckim obrazie Quentin Tarantino podzielił widzów na dwa bastiony. Jeden bastion pozostawał w salach kinowych, a widzowie wpatrywali się w ekrany jak zaczarowani. Drugi bastion, zbulwersowany obrazem, opuszczał sale kinowe. „Wściekłe psy” podzieliły widzów z powodu nagminnej przemocy (oberwało się zwłaszcza za scenę z uchem), a także co chwilę padających niecenzuralnych słów. Dziś doskonale wiemy, że rację miał bastion zwolenników, jednak w tamtych czasach było to coś bardzo trudnego do zaakceptowania.


Wśród tegorocznych premier najwięcej kontrowersji wywołał niewątpliwie horror nakręcony przez Osgooda Perkinsa.


2, „Kod zła”, reż. Osgood Perkins [powód opuszczenia kin: szatańskie podteksty]

„Kod zła” był tegorocznym fenomenem i tytułem, który zebrał skrajnie różne opinie. Jedni byli pod ogromnym wrażeniem, drudzy: z obrzydzeniem opuszczali sale kinowe. Podobnie jak w przypadku „Antychrysta” von Triera, powodami przejęłyby się osoby duchowne. W filmie w reżyserii Perkinsa (syna Anthony’ego Perkinsa z „Psychozy”) nie brakuje bowiem sekwencji podszytych szatańskimi podtekstami. W przeciwieństwie do arcydzieła Friedkina, w tym przypadku nie pomogłyby nawet odprawy w wykonaniu samego egzorcysty.


Najgłośniejszy przypadek, przy którym bledną nawet pokazy „Egzorcysty”, miał miejsce w dniu premiery „Mechanicznej pomarańczy” Kubricka.


1, „Mechaniczna pomarańcza”, reż. Stanley Kubrick [powód opuszczenia kin: przemoc i główny bohater]

Adaptacja głośnej antyutopii Anthony`ego Burgessa od premiery skutecznie szokowała widzów. Powodem była nie tylko przemoc (scena z Autorem), ale i osoba głównego bohatera granego przez Malcolma McDowella. Film szokował tak bardzo, że widzowie opuszczali sale kinowe. Historia „Mechanicznej pomarańczy” jednak się na tym nie kończy. Z powodu narastającej fali przemocy wśród nastolatków inspirujących się bohaterem, sąd zakazał wyświetlania filmu na wyspach brytyjskich. Zakaz miał obowiązywać do śmierci Kubricka i został finalnie zniesiony w 1999 r.



To był mój ranking filmów, w trakcie których wyświetlania ludzie opuszczali sale kinowe. Jakie przykłady wam przychodzą do głowy? Piszcie swoje typy w komentarzach, a my widzimy się za tydzień z nowym rankingiem. Cześć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz