Cykl na blogu „CultureZone”: „NUTKA NOSTALGII”
Witam was serdecznie. Po wzruszającej podróży do lat 80, w trakcie której wspominaliśmy Vangelisa, teraz zapraszam dekadę później, by zapoznać was z historią i analizą piosenki „PRINCE IGOR” zespołu Rapsody. Zapraszam.
HISTORIA PIOSENKI
„Prince Igor” to piosenka z 1997 roku i jest dziełem sporej liczby muzyków. Została nagrana przez grupę Rapsody. W sesji nagraniowej udział wzięła także norweska sopranistka Sissel Kyrkjebø, a za tekst: raper Warren G, który użył tego samego tekstu, co we wcześniejszej piosence „Reality”, dostępnej na krążku pt. „Take a Look Over Your Shoulder”.
Utwór jest jednym z przykładów piosenek wykorzystujących klasyczny podkład muzyczny. W tym przypadku tak tytuł jak i melodia wykorzystana w piosence nie były dziełem przypadku. „Prince Igor” nawiązuje bowiem do klasycznych „Tańców Połowieckich”, słynnego fragmentu opery Aleksandra Borodina „Kniaź Igor” (po ang. „Prince Igor”).
https://youtube.com/watch?v=xsnf2vski5c&feature=share
ANALIZA
Najogólniej rzecz ujmując, piosenka to historia ubogiego czarnego chłopaka z tzw. złej dzielnicy, gdzie panuje bieda i przestępczość. Ponieważ nie ma perspektyw (ani zapewne chęci) na uczciwą pracę, postanawia zostać gangsterem.
To tłumaczyłoby, dlaczego w tekście pojawia się sporo wulgaryzmów, oraz rasistowskich sformułowań np. „nigger” („czarnuch”).
Sytuację nieco łagodzą operowe wstawki, oraz muzyka z opery „Kniaź Igor” Aleksandra Borodina.
PREMIERA
Piosenka została wydana na albumie „The Rapsody Overture” 13 października 1997 roku. Była wielkim sukcesem przede wszystkim w Europie. Zajął miejsce 1. w Islandii, Norwegii, Belgii, Danii, Francji, Finlandii, Niemczech, Grecji, Niderlandach, oraz Szwajcarii.
Link:
https://youtube.com/watch?v=qNPguBobQPY&feature=share
TŁUMACZENIE
Rapsody feat Warren G & Sissel
„KSIĄŻĘ IGOR”
tytuł oryg. „Prince Igor”
Warren G.
Czołowy pies
Patrolujący plażę
Riggerzy mówią, że są twardzi jak cegły
Ale są miękcy jak brzoskwinia
Wspinają się na G od wszystkich G
Proszę
Przychodzę zdmuchnięty jak bryza
Siedząc na trójkach
Postaw to wybrzeże i zmiażdż wybrzeże
Pacyfiku na bombowe chromowane felgi
Czarny na czarnym Yukon
Z orzechami zwisającymi z miasta
Tam, gdzie walą się bzdury
To nie wygląda na to, że kupa się zmienia
Wrzasnąłem na pewnego ziomka
Pewnego dnia
Wstałem w parku Sippin Alisay
Jeden z ziomków wziął bić
Więc teraz zaczniemy być gangiem
Zameldować się na spotkaniu
Cykle życia powtarzają się
To tylko kolejny zachód słońca i widzę
Słyszę ziomków, którzy przemijają
Wołają mnie
I wiesz co odkrywam
Co oni mówią
Zachowaj swój umysł i swoje pieniądze
Maminsynki i dygocący kolesie.
Leć na skrzydłach wiatru,
Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.
Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie
Gdzie było nam swobodnie walczyć.
Kim jest człowiek,
Którym byłem od Londynu do Japonii?
Tupałem z lądu na ląd
I do egipskich piasków.
Nie możesz mnie sprawdzić.
Nie szanuj mnie,
Znieważaj mnie
Z basem wyskakującym z mojego utworu.
I cała ta policja próbuje mnie zamknąć,
Bo forsa rządzi światem.
Zdobyłem łup,
Więc nie każ mi strzelać,
Bo próba dopasowania
Doprowadzi cię do upadku.
Staram się nikogo nie ranić,
Ale jestem powalony,
Jędzo!
Forsa ma moc,
Moc jest w forsie.
Jędza, jędza!
Leć na skrzydłach wiatru,
Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.
Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie
Gdzie było nam swobodnie walczyć.
Leć na skrzydłach wiatru,
Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.
Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie
Gdzie było nam swobodnie walczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz