sobota, 28 maja 2022

Cykl na blogu „CultureZone”: „NUTKA NOSTALGII”


Witam was serdecznie. Po wzruszającej podróży do lat 80, w trakcie której wspominaliśmy Vangelisa, teraz zapraszam dekadę później, by zapoznać was z historią i analizą piosenki „PRINCE IGOR” zespołu Rapsody. Zapraszam.


HISTORIA PIOSENKI

„Prince Igor” to piosenka z 1997 roku i jest dziełem sporej liczby muzyków. Została nagrana przez grupę Rapsody. W sesji nagraniowej udział wzięła także norweska sopranistka Sissel Kyrkjebø, a za tekst: raper Warren G, który użył tego samego tekstu, co we wcześniejszej piosence „Reality”, dostępnej na krążku pt. „Take a Look Over Your Shoulder”.

Utwór jest jednym z przykładów piosenek wykorzystujących klasyczny podkład muzyczny. W tym przypadku tak tytuł jak i melodia wykorzystana w piosence nie były dziełem przypadku. „Prince Igor” nawiązuje bowiem do klasycznych „Tańców Połowieckich”, słynnego fragmentu opery Aleksandra Borodina „Kniaź Igor” (po ang. „Prince Igor”).


https://youtube.com/watch?v=xsnf2vski5c&feature=share


ANALIZA

Najogólniej rzecz ujmując, piosenka to historia ubogiego czarnego chłopaka z tzw. złej dzielnicy, gdzie panuje bieda i przestępczość. Ponieważ nie ma perspektyw (ani zapewne chęci) na uczciwą pracę, postanawia zostać gangsterem. 

To tłumaczyłoby, dlaczego w tekście pojawia się sporo wulgaryzmów, oraz rasistowskich sformułowań np. „nigger” („czarnuch”).

Sytuację nieco łagodzą operowe wstawki, oraz muzyka z opery „Kniaź Igor” Aleksandra Borodina.


PREMIERA

Piosenka została wydana na albumie „The Rapsody Overture” 13 października 1997 roku. Była wielkim sukcesem przede wszystkim w Europie. Zajął miejsce 1. w Islandii, Norwegii, Belgii, Danii, Francji, Finlandii, Niemczech, Grecji, Niderlandach, oraz Szwajcarii. 


 Link: 

https://youtube.com/watch?v=qNPguBobQPY&feature=share


TŁUMACZENIE


Rapsody feat Warren G & Sissel


„KSIĄŻĘ IGOR” 

tytuł oryg. „Prince Igor”


Warren G.

Czołowy pies 

Patrolujący plażę 

Riggerzy mówią, że są twardzi jak cegły

Ale są miękcy jak brzoskwinia 

Wspinają się na G od wszystkich G 

Proszę 

Przychodzę zdmuchnięty jak bryza 

Siedząc na trójkach 

Postaw to wybrzeże i zmiażdż wybrzeże 

Pacyfiku na  bombowe chromowane felgi 

Czarny na czarnym Yukon 

Z orzechami zwisającymi z miasta 

Tam, gdzie walą się bzdury 

To nie wygląda na to, że kupa się zmienia

Wrzasnąłem na pewnego ziomka 

Pewnego dnia 

Wstałem w parku Sippin Alisay 

Jeden z ziomków wziął  bić 

Więc teraz zaczniemy być gangiem 

Zameldować się na spotkaniu 

Cykle życia powtarzają się 

To tylko kolejny zachód słońca i widzę 

Słyszę ziomków, którzy przemijają 

Wołają mnie 

I wiesz co odkrywam 

Co oni mówią 

Zachowaj swój umysł i swoje pieniądze  

Maminsynki i dygocący kolesie.


Leć na skrzydłach wiatru,

Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.

Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie

Gdzie było nam swobodnie walczyć.


Kim jest człowiek, 

Którym byłem od Londynu do Japonii?

Tupałem z lądu na ląd 

I do egipskich piasków.

Nie możesz mnie sprawdzić.

Nie szanuj mnie,

Znieważaj mnie

Z basem wyskakującym z mojego utworu. 

I cała ta policja próbuje mnie zamknąć, 

Bo forsa rządzi światem. 

Zdobyłem łup,

Więc nie każ mi strzelać, 

Bo próba dopasowania 

Doprowadzi cię do upadku. 

Staram się nikogo nie ranić, 

Ale jestem powalony,

Jędzo!


Forsa ma moc,

Moc jest w forsie.

Jędza, jędza!


Leć na skrzydłach wiatru,

Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.

Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie

Gdzie było nam swobodnie walczyć.


Leć na skrzydłach wiatru,

Ty i Ojczyzna nasza to rodzinna pieśń.

Tam, gdzie śpiewaliśmy swobodnie

Gdzie było nam swobodnie walczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz