JEDEN Z NAJSŁYNNIEJSZYCH AKTORÓW FRANCUSKICH.
Marcin Klimczuk.
Dziś rano dotarła do nas smutna wiadomość ze świata kina. W wieku 88 lat zmarł Alain Delon, obok Jean-Paul Belmonda jeden z najsłynniejszych aktorów francuskich. Jego popularność przypadła na lata 60 i 70, kiedy to wystąpił w takich produkcjach jak „W pełnym słońcu” Rene Clementa, „Lampart” Luchino Viscontiego, „Zaćmieniu” Michelangelo Antonioniego, czy „W kręgu zła” Jean-Pierre’a Melville’a. W poźniejszych latach zapisał się m.in. świetną interpretacją Juliusza Cezara z „Asterixa na olimpiadzie” Fredericka Forestiere’a i Thomasa Langmanna.
Niżej zamieszczam link z informacją o śmierci Albina Delona:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz